Sąd nakazał udostępnienie listy administratorów urzędowego profilu na facebooku

Ponad rok temu złożyłem wniosek o dostęp do informacji publicznej dotyczącej urzędowego profilu na Facebooku. Chciałem przede wszystkim ustalić kto jest odpowiedzialny za cenzurowanie komentarzy i banowanie osób krytycznych.

We wniosku poprosiłem o:

  1. Decyzja, uchwała, notatka, polecenie służbowe, wiadomość email lub inny dokument na podstawie którego został utworzony Profil UM Łomianki.
  2. Datę utworzenia oraz imię i nazwisko osoby która dokonała utworzenia Profilu UM Łomianki.
  3. Lista osób z posiadających uprawnienia administracyjne oraz ich poziomu uprawnień do zarządzania Profilem UM Łomianki
  4. Decyzja, uchwała, notatka, polecenie służbowe, wiadomość email, regulamin lub inny dokument, który kieruje działaniami administratorów Profil UM Łomianki.

Urząd 2 razy próbował mnie zbyć. Najpierw żądając podania interesu prawnego lub faktycznego. A następnie twierdząc że takie informacje nie istnieją. W obu przypadkach wytknąłem błędy w odpowiedziach i nie ustąpiłem dalej prosząc o podanie informacji.

Taka ciekawostka.

Urząd zawsze zwleka z odpowiedziami do ostatniego momentu, tj. ustawowych 14 dni na powiedź na wniosek. Jednak ten termin nie jest przedłużany bez względu na prowadzoną korespondencję.

Nawet jeśli w międzyczasie urząd próbuje się wymigać od udzielenia informacji, ostatecznie powinien się wyrobić w ciągu pierwotnego terminu 14. W moim przypadku skutkowało to odpowiedziami następnego dnia :smile:

Ostatecznie sprawą zajął vice burmistrz Piotr Rusiecki i stwierdził, że profil administrowany jest społecznie przez Referat Promocji.

Trochę mi to zajęło — w końcu człowiek ma lepsze rzeczy niż kopać się głupim koniem — ale złożyłem skargę do WSA. Sprawa toczyła się w wakacje, były z mojej strony jakieś niedociągnięcia formalne — niestety nie da się z sądem załatwiać spraw elektronicznie :wink:

…tyle tła historycznego.

W tym tygodniu z zaskoczenia dostałem informację o wyroku (II SAB/Wa 419/14). Sąd nakazał udzielenie informacji wiec jestem ciekaw co się dalej stanie.

II SAB/Wa 419/14 - Wyrok WSA w Warszawie

W uzasadnieniu sąd niestety nie zgodził się z postulatem rażącego naruszenia prawa, zakładając że sprawa nie była łatwa a działanie urzędu nie było działaniem z premedytacją. Z tym się niestety nie zgodzę bo nasz urząd co i rusz pokazuje, że nie chce udzielać informacji, jak może kombinuje jak tu się wykręcić z tego obowiązku. No cóż już mi się nie chce odwoływać od tej decyzji sądu…

Co sądzicie o całej sprawie?

1 polubienie

Nie tobie jedynemu odmawia się udzielenia informacji publicznej, jako przyczynę podając potrzebę wykazania interesu faktycznego. Jednak Ustawa z dnia 6 września 2001r o dostępie do informacji publicznej, DZ.U.2001 Nr 112 poz 1198, w Art. 2. 1. mówi że:

"Każdemu przysługuje, z zastrzeżeniem art. 5, prawo dostępu do informacji publicznej, zwane dalej „prawem do informacji publicznej”, a w pkt.2. że “Od osoby wykonującej prawo do informacji publicznej nie wolno żądać wykazania interesu prawnego lub faktycznego.”

Art. 5.1 pkt 2:

  1. Prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu ze względu na prywatność osoby fizycznej lub tajemnicę przedsiębiorcy. Ograniczenie to nie dotyczy informacji o osobach pełniących funkcje publiczne, mających związek z pełnieniem tych funkcji, w tym o warunkach powierzenia i wykonywania funkcji".

Ja też uważam że powinniśmy zwracać się jak najczęściej do UMIG na piśmie. W każdej sprawie. To ślad i twardy dowód. Urząd nie może ukryć że o niej nie wiedział. Jedyne czego boi się p.Rusiecki to dowody na piśmie, ponieważ trudniej nimi manipulować, chociaż przy współpracy armii prawników pracujących dla gminy za nasze pieniądze - nie jest to niemożliwe.

Te odmowy są głupie, małostkowe i pokazują systematyczne działanie urzędników. Dlatego uważam, że sąd powinien ich ukarać za rażące naruszenie prawa.

Może warto by gdzieś zebrać do jednego worka nasze wnioski, odmowy i uzyskane informacje? Może powinien powstać taki społeczny BIP?

Może to jest błaha i mało istotna informacja, ale na jej przykładzie chciałem przejść cały proces składania skargi na bezczynność burmistrza Łomianek.

Natomiast osoby które nie mogą komentować na publicznym profilu urzędu, bo zostały zablokowane, będą wiedzieć kto za to odpowiada :wink:

Urząd zaskarżył wyrok sądu. Na tym etapie potrzebuję fachowej pomocy prawniczej, bo nie wiem czy powinienem się bronić czy sprawę zostawić. @witold_gawda @m_bienko czy możecie mi jakoś pomóc?

https://drive.google.com/open?id=0B1hYVXsrSXCKVkdaaVM3bk1qY1RvaFAyMXlUaXlfRkh6Zktv&authuser=0

Urząd ma schizofrenię, jedną ręką uznał skargę i informacji publicznych, a drugą ręką walczy o …no właśnie nie wiem o co, bo już informacji udzielił. Znów wychodzi małostkowość burmistrza, zamiast sobie darować to marnuje pieniądze podatników by udowodnić, że “ma rację”.

Co ciekawe urząd podkreśla że administratorzy urzędowego profilu robią to z własnej woli i inicjatywy . Nie wiem co gorsze, że ci ludzie uprawiają cenzurę w wyniku polecenia służbowego czy z własnej woli.

W sumie to teraz każda ocenzurowana osoba może zadzwonić do nich do domu i poprosić by nas społecznie odblokowali

Co więcej administratorzy mogą — najwyraźniej — w każdej chwili zrezygnować z prowadzenia profilu, bez wpływy na stosunki służbowe.

No to teraz musimy sprawdzić czy administrują serwisem w godzinach pracy , bo w pracy powinni wykonywać obowiązku służbowe a anie pracować społecznie.

Cześc Janusz, dostałem się do dokumentów na google dysk, ale nie wiem, który to plik. Jak ponownie próbowałem wejść na dysk z ww. linka to wyskakuje błąd. Spróbuje ponownie później, jak się nie uda to podeślij mi pdf’a skargi UMiG na e-mail. Pozdrawiam

Wczoraj wysłałem 21 stronicową odpowiedź na skargę kasacyjną.

Przy okazji przeanalizowałem sposób działania naszych urzędników przyznam, że skojarzenia nie napawały mnie optymizmem, na myśl przychodził mi film Gomorra.

To co się u nas dzieje kojarzy mi się z działalnością mafijną, powiązania, relacje między osobami i działanie przez pośredników, wszystko by burmistrz nic nie robił sam. Naszym urzędem powinno zainteresować się CBA.

Ale proszę się skontaktować z Panem Darkiem Dąbrowskim, z Panem Tomaszem Rusinkiem - przecież już raz sprawa w organach była. O ile ma Pan podstawy, to proszę działać, szlaki już są przetarte.

W ramach ustalania faktów do opowiedzi na skargę kasacyjną, zadałem pytanie urzędowi, czy ma jakieś umowy z “społecznikami”, którzy prowadzą profil urzędu na FB i otrzymali od urzędu korzyść majątkową, w postaci promocji na stronie głównej urzędu.

Gdzie się składa donos do Urzędu Skarbowego by skontrolowali osobę prywatną czy odprowadziła podatki od darowizny?

Dla przypomnienia, pytałem o:

  1. Umowę, umowy lub inne dokumenty, zawarte, wytworzone lub obowiązujące w czasie od 11 lipca 2011 r. do dnia dzisiejszego, na podstawie których administratorzy strony w serwisie Facebook — widocznej pod adresem Łomianki, opisanej jako “Oficjalny serwis Gminy Łomianki” — otrzymali wsparcie ze strony Organu w postaci promocji tej strony w serwisie Facebook na stronie głównej Organu (www.Lomianki.pl).
  1. Dokumenty na podstawie których, wyceniono wyżej wymienione wsparcie Organu np. do celów podatkowych.
  1. Informacji czy państwo Joanna Zielke, Leszek Giziński, Daniel Szablewski, lub inne osoby administrujące przedmiotową stroną w serwisie Facebook, w wyżej wymienionym czasie, za pośrednicwem Organu jako pracodawcy, odprowadzili podatek od dochodu powstałego od przychodu z tytułu nieodpłatnego świadczenia związanego z promocją wymienioną powyżej.

Odpowiedź potwierdziła tylko oczekiwania, że nie ma stosownych umów.

No właśnie, zawsze z urzędem trzeba pisemnie załatwiać sprawy. A swoją drogą, to gratuluję konsekwencji. Pozdrawiam, MMK

1 polubienie

Już można próbować wycenić pomoc urzędu w promocji prywatnej strony prowadzonej przez urzędników.

Znów urzędnicy zgrywają głupa, twierdząc że czegoś nie wiedzą. Pytałem także o statystyki w ujęciu miesięcznym.

 2. Liczby odwiedzin unikalnych użytkowników www.Lomianki.pl w podziale na miesiące (tzw. sesje) .

@m_bienko co w takiej sytuacji można zrobić? Skarga na bezczynność chyba już nie wchodzi w grę, bo odpowiedź jest. Czy składać doniesienie do prokuratury czy może jakąś inną skargę?

@dominik_saturski czy dobrze zadałem pytanie, czy można wyciągnąć takie dane z Google Analitycs?

własnie sprawdziłem i na lomianki.pl maja Google Analytics. Nie wiem od kiedy, być może w jakimś webarchiwie można to wyszperać (najwcześniej znalazłem ten kod GA w czerwcu 2011 - Urząd Miejski w Łomiankach), ale kod jest i nr usługi GA to UA-23623389-1. Wiec muszą mieć co najmniej od czerwca 2011 lub wcześniej, bo to niski nr usługi. Ja mam nr 28 mln (czyli późniejszy) na usłudze zakładanej w styczniu 2012. Teraz nr usług to już ponad 50 mln.

Popatrzyłem też na inne adresy mniej lub bardziej powiązane z UMiG

Z goole analytics mogą wydobyć ilość użytkowników w określonym przedziale czasu, ilość sesji (1 użytkownik w ciągu miesiąca może zrobić kilka sesji), ilość odsłon (każda sesja może mieć kilka odsłon), średni czas trwania sesji, ilość stron na sesje. Przykładowy raport dla jednego z serwisów na którym testuje różne “zabaweczki”

Powyższy raport to raport niestandardowy, wyklikany w 30 sekund. W kreatorze wyglada tak

Jeśli ktoś miałby “problem” z dostępem do statystyk GA to zawsze zostają statystyki serwera. Na moim testowym serwerze za niecałe 50 zł rocznie, wyglądają tak

Widać tu różnice między GA, a statystykami serwera, ponieważ tu akurat mam bardzo mały ruch i przez to widać wszystkie “anomalie”.

GA nie zlicza odwiedzin jeśli kod ga się nie załaduje (roboty, blokery reklam, wyłączona obsługa skryptów, próby ataków) a staty serwera zliczą każde odpytanie np pobieranie obrazka którego na stronie nie widać, a jest dodany jako sygnatura na kilku forach, a na serwerze tylko przechowywany do osadzania na zewnątrz przykład takiego pliku z ostatniego miesiąca -> więcej wyświetleń jednego pliku niż całej strony :slight_smile:

Ogólnie, podsumowując, poprosiłbym o

Statystyki strony X ( tu sobie podstaw czy samo www, czy bip, kultura… też) dla takich metryk jak

  • ilość odsłon
  • ilość odwiedzin / sesji z określeniem definicji odwiedziny / sesji (standardowo sesja trwa do 30 min jeśli brak interakcji, ale można zmienić jej czas)
  • ilość użytkowników

jako dodatek który będzie świadczył o jakości treści w serwisie

  • średni czas trwania sesji
  • ilość stron / na sesje

Wszystkie dane za okres X pogrupowane w podziale miesięcznym.

Żeby wiedzieli że wiesz o ich statystykach to możesz wprost poprosić o

dane z systemu statystycznego Google Analytics o nr usługi UA-23623389-1 zainstalowanego w kodzie strony www.lomianki.pl za maksymalny dostępny okres oraz ze wszystkich innych, które były lub są na niej zainstalowane.

inne żeby jakiegoś numeru nie wykręcili i nie podali szczątkowych danych.

Na przyszłość jak będziesz miał pytania to pinguj mnie na mail lub FB, bo powiadomień z różnych grup i forów już nie ogarniam :slight_smile: i mogę przegapić

1 polubienie