Sprostowanie artykułu w Gazecie Łomiankowskiej nr 68

SPROSTOWANIE

W Gazecie Łomiankowskiej nr 68, z dnia 20.02.2015r. ukazał się tekst podpisany przez pana Krzysztofa Terczyńskiego, radnego Rady Miejskiej w Łomiankach i jednocześnie Przewodniczącego Zarządu Osiedla Łomianki Górne pt. „Czy Łomianki potrzebują pomocy”. W artykule tym zarzuca się byłemu burmistrzowi, panu Pszczółkowskiemu, rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji. W związku z nieścisłościami zawartymi w opublikowanym tekście, zmuszona jestem do wyjaśnienia stanu faktycznego.

Zacytowany na wstępie fragment wiadomości, przypisywany panu Pszczółkowskiemu, jest w rzeczywistości wyciętym fragmentem mojego e-maila oraz części sprawozdania z zebrania Zarządu Osiedla Łomianki Górne, które dla mieszkańców naszego osiedla rozsyłam drogą elektroniczną. W oryginale e-mail zawiera nagłówek z moim nazwiskiem oraz wstęp, widoczny dla każdej osoby która komunikat otrzymała. Zatem twierdzenie, że to pan Pszczółkowski jest autorem tego maila, jest manipulacją i nieprawdą.

Jednym z tematów wyżej wymienionego zebrania Zarządu Osiedla Łomianki Górne, które odbyło się 29 stycznia br. była - omawiana przez nas po raz kolejny - propozycja budowy „siłowni pod chmurką” na terenie ICDS, położonego w granicach naszego Osiedla. Członkowie Zarządu (co zostało zaprotokołowane) uzgodnili (uchwalili) wniesienie wniosku w tej sprawie do Burmistrza i Rady Miejskiej. Do napisania wniosku zostałam zobowiązana ja, przekazałam go Przewodniczącemu Terczyńskiemu drogą e-mailową w dniu 2 lutego br.

Ponadto, podczas cytowanego zebrania, członkini Zarządu Osiedla poruszyła sprawę „ulgowych” biletów autobusowych. W wyniku dyskusji uzgodniliśmy (uchwaliliśmy) wniesienie wniosku (co również zostało zaprotokołowane) do odpowiednich organów, w postaci propozycji: a) wprowadzenia tańszego biletu jednorazowego na przejazd w obrębie Miasta Łomianki, lub b) rozszerzenia czasu korzystania z obecnie obowiązującego biletu normalnego na czas 90-120 minut (co pozwoliłoby dojechać do Urzędu Miasta, przychodni, poczty czy apteki i załatwić tam sprawę bez konieczności kupowania powrotnego biletu jednorazowego). Wniosek w tej sprawie na najbliższe posiedzenie Komisji Rady Miejskiej zobowiązał się przygotować Przewodniczący Terczyński. Co do użytego zwrotu: „bilety ulgowe” należy uznać, że jest on tożsamy ze zwrotem: bilet zniżkowy. Podana w e-mailu cena biletu w strefie D odnosiła się oczywiście do biletu normalnego.

Od początku pracy w obecnym Zarządzie Osiedla zajmuję się kontaktem z mieszkańcami i członkami innych Rad Osiedlowych, co realizuję w praktyce m.in. poprzez rozsyłanie newslettera. Ze względu na zbliżające się posiedzenia Komisji Rady Miejskiej, a także fakt, iż zaproponowane inicjatywy będą służyć również mieszkańcom innych osiedli, przekazałam prośbę o wsparcie dla tych inicjatyw również wśród innych Rad Osiedlowych oraz Radnych. Rozesłałam krótki komunikat drogą mailową. Podpisany był on przeze mnie, z dopiskiem: „Prosimy o rozpowszechnienie informacji wśród innych mieszkańców”. Pan Pszczółkowski, podobnie jak wiele innych osób w Łomiankach – po prostu otrzymał ode mnie taki komunikat i przesłał go dalej, z moimi danymi w nagłówku. Zatem twierdzenie że to pan Pszczółkowski do kogoś apelował o rozpowszechnianie informacji, jest manipulacją i nieprawdą.

Bardzo ucieszyła mnie informacja zamieszczona w Gazecie Łomiankowskiej, z której wynika, że Osiedle Powstańców wspiera inicjatywę powstania „siłowni pod chmurką”. Mam nadzieję, że uda się wypracować wspólne rozwiązania. Być może będą one lepsze i ciekawsze od wstępnie zaproponowanych. Im więcej nas będzie w tym procesie uczestniczyć, tym lepiej. Takie miejsce w centralnym punkcie Łomianek służyłoby wszystkim mieszkańcom.

Co do komentarza pana Terczyńskiego, że „żaden z członków Zarządu Osiedla Łomianki Górne nie uzyskał upoważnienia aby (…) wypowiadać się publicznie”, to zwracam Państwa uwagę na jego niestosowność z powodu faktu, że po pierwsze: Rada Osiedlowa jest ORGANEM KOLEGIALNYM. Oznacza to, że wszyscy jej członkowie mają równe prawa i nie potrzebują wzajemnych upoważnień do wypowiadania się na jakikolwiek temat.

Po drugie: zgodnie ze Statutem Rad Osiedlowych i Sołeckich Przewodniczący Zarządu Osiedla co prawda reprezentuje stanowisko Zarządu, m.in. na sesjach Rady Miejskiej, ale nie posiada upoważnienia do zarządzania innymi członkami Zarządu.
Nie może też decydować w jakich sprawach mogą lub nie mogą się oni wypowiadać.

Po trzecie - statutowe zadania Rad Osiedlowych dostępne są w Biuletynie Informacji Publicznej. Zarządy Osiedli są wybierane m.in. po to, aby usprawnić artykułowanie potrzeb mieszkańców w kontaktach z Burmistrzem, Urzędem, czy Radą Miejską – a nie do zarządzania mieszkańcami. Do zarządzania mieszkańcami uprawniony jest Burmistrz i Rada Miejska.

Poruszane na posiedzeniach Zarządu Osiedla sprawy, które są następnie protokołowane, znajdują się do wglądu dla każdego zainteresowanego w Urzędzie Miasta. Nie mogą podlegać cenzurze. Przewodniczący Zarządu Osiedla nie może decydować czy takie informacje mogą, czy nie mogą być ujawniane. Mieszkańcy mają pełne prawo do informacji o nich, ponieważ protokoły posiedzeń nie są tajemnicą, a stanowią informację publiczną i jawną.

Z poważaniem, Iwona Bajek Wiceprzewodnicząca Zarządu Osiedla Łomianki Górne Łomianki, 6 marca 2015

1 polubienie