Pomyślałem, że stowarzyszenie “Mieszkańcy Łomianek” mogłoby zorganizować dyskusyjny klub, w którym co jakiś czas odbywałyby się wykłady na tematy podobne, jak artykuły na stronie. Przykładowe tematy:
-
gospodarka przestrzenna - czyli czemu deweloper może więcej
-
komunikacja drogowa i szynowa w północnych okolicach Warszawy - perspektywy rozwoju - czyli w 15 minut do metra Młociny
-
zieleń, ekologia i zrównoważony rozwój - czyli z lasu wyszliśmy i do lasu wrócimy
-
szkoły w Łomiankach - czy mogą być lepsze niż te w Warszawie
-
“płynie Wisła płynie po polskiej krainie”, czyli parę słów o powodzi, skąd się bierze i jak się z nią zaprzyjaźnić
Proponuję, żeby te wykłady nie były kolejną okazją, żeby udowodnić, co burmistrz źle zrobił. Lepiej przedstawić problem i naświetlić możliwe rozwiązania. Można powiedzieć “jak to się robi w Chicago”, albo “co ustalili uczeni radzieccy”. Wg wikipedii mamy w Polsce 2478 gmin – 1548 gmin wiejskich, 628 gmin miejsko-wiejskich oraz 302 gminy miejskie. My należymy do tych 628 gmin miejsko-wiejskich. Można więc porównać się do innych gmin o podobnym położeniu.
Poza tym sąsiedztwo Warszawy oznacza, że powinniśmy się integrować ze stolicą - na pewno komunikacyjnie. W aglomeracji warszawskiej jest 39 gmin, nie może każda osobno działać, bo wiele spraw jest wspólnych. Szkoda, że aglomeracja nie jest jednostką administracyjną. Na działania w tej sprawie zawsze podnosi się wrzask, że to zamach na niezależność gmin, obywateli, partii politycznych i podobne dyrdymały. Poza tym nie wiadomo, czy to jest zgodne z konstytucją… Niech nas nie zniechęcają te przeszkody, bo inaczej nasze dzieci nie będą chciały tu mieszkać, tylko przeniosą się na Islandię, Syberię, albo Grenlandię, gdzie nie będzie już lodu. Zatem warto się zastanowić nad rozwojem aglomeracji warszawskiej.
Pozdrawiam, Marek